„Zabawy Przyjemne i Pożyteczne” (1770-1777) Wybór,
oprac. Julian Platt, BN I 195, 1968
(wybór utworów)
WSTĘP
I. Rozwój publicystyki literackiej w okresie poprzedzającym powstanie „ZPIP”.
- odkrycia naukowe w II poł. XVII w. + przewrót umysłowy = bujny rozwój publicystyki w Europie Zachodniej, oprócz nowin i gazet powstają tzw. czasopisma uczone (artykuły o problematyce naukowej i literackiej), pierwsze tego typu 1665: francuski „Journal des Savants” (Dziennik Uczonych) i angielski „Philosophical Transactions” (Sprawozdania Filozoficzne).
- pocz. XVIII w. czasopisma umoralniające: angielski „Het Tatler” (Gaduła) 1709 i „Spectator” (Obserwator) 1711-12.
- zacofanie gospodarcze i kulturalne Polski opóźniło znacznie rozwój czasopiśmiennictwa.
- pierwsze wydawnictwa: Gdańsk i ówczesne Prusy Królewskie, łacińskie i niemieckie, problematyka polska, np. „Polnische Bibliothek” Lengnicha 1718-9.
- ożywienie kulturalne (zwł. mieszczan) i wzrastająca konieczność reform przyczyniają się do rozwoju publicystyki, czasopisma uczone Mitzlera de Kolof i Friesego, ten pierwszy zwł. obrona języka polskiego przeciw zarzutom cudzoziemców; „Nowe Wiadomości Ekonomiczne” Mitzlera (1758-61, 1766-7); „Patriota Polski” Baucha (1761) – charakter czasopisma moralnego, nowe formy wypowiedzi: bajka, powiastka i list; Michał Gröll „Warszawskie Ekstraordynaryjne Wiadomości Tygodniowe” (1762-3) – także tematyka literacka, omówienia książek znajdujących się w jego księgarni (pierwsze recenzje w języku polskim).
- dopiero „Monitor” z 1765,wzorowany na angielskim „Spectatorze”, uzyskał poczytność, redagował go zespół z Krasickim i Bohomolcem na czele, inicjatorem był Stanisław August, szeroki wachlarz zagadnień obyczajowych i obywatelskich, zwł. miłość ojczyzny, charakterystyczne zdanie: „Nie może być żaden szczęśliwy doskonale w nieszczęśliwej ojczyźnie”, popularyzacja mało znanych form: felieton, esej, list, powiastka, obrazek satyryczny lub obyczajowy; obrona języka polskiego, zwalczanie makaronizmów, tendencje klasycystyczne.
- narodziny czasopisma literackiego w Polsce: 1770 (równocześnie z „ZPIP”) po francusku „Journal Polonais” z inicjatywy profesora Korpusu Kadetów Mikołaja Dusserta (oparcie w księgarni Grölla), dyskusje filozoficzne i teologiczne, informacje dotyczące życia szlachty (małżeństwa itp.), brak wiadomości politycznych, upadł po ukazaniu się 4. zeszytu – język francuski uniemożliwiał podawanie wiadomości o polskich dziełach.
II. „ZPIP”. Dzieje redakcji.
- o projekcie wydawania ZPIP doniosło „Uwiadomienie” na początku 1770, celem służba towarzystwu ludzkiemu, jeden arkusz drukowany u Michała Grölla we wtorki, cena: grosz jeden srebrny.
- redaktorzy-twórcy utworów w pierwszych dwóch tomach: Jan Chrzciciel Albertrandi, Adam Stanisław Naruszewicz, Józef Koblański, Józef Szymanowski, Franciszek Ortyński, Ignacy Chołoniewski i Michał Kończa.
- pierwszym (głównym) redaktorem była Albertrandi, z początkiem 1771 przejął po nim Naruszewicz (wpływ króla i obiady czwartkowe, prawdopodobnie król wspierał finansowo ZPIP – wyjątkowa długowieczność pisma, jak na polskie warunki), po 1774 mniejszy udział Naruszewicza w redakcji, koniec 1777 (16 tomów) upadek pisma.
III. Program pisma oraz wzory obce i rodzime.
- typowo oświeceniowa frazeologia i dydaktyzm, naczelnym hasłem miłość człowieka, solidarność wobec społeczeństwa oraz wiara w postęp i szczęście.
- pełen tytuł brzmiał „ZPIP wszelkiego stanu ludziom z sławniejszych wieku tego autorów zebrane” Naruszewicz zmienił na „ze sławnych autorów zebrane” (także przekłady twórców epok wcześniejszych)
- podkreślenie roli Stanisława Augusta.
- pierwszy prototyp francuski „Zbiór dla rozerwania rozumu i serca” a Zelle 1764-65; francuska krótka encyklopedia ilustrowana „Rozrywki filologiczne albo przyjemny zbiór rozmaitych utworów”, Woltera „Rzeczy pożyteczne i przyjemne”; polskie „Zabawki poetyckie…” i „Zabawki oratorskie…” Bohomolca.
IV. Autorzy „Zabaw”
- współpracownikami prawie wszyscy autorzy stolicy i niektórzy z prowincji, poczytność głównie dzięki Naruszewiczowi, profesorowie namawiali swoich uczniów bądź sami umieszczali ich utwory, wielokrotnie to były debiuty sławnych później, drukowano też utwory z epok poprzednich: Kochanowskiego, Szymonowica, Sarbiewskiego, Drużbackiej…, ponad 100 osób.
- do 1773 zespół jezuicki: Albertrandi, Naruszewicz, Bieńkowski, Piramowicz, Kniaźnin i Świętorzecki…, po kasacie jezuitów coraz częściej nazwiska pijarów (np. Kajetan Skrzetuski, Urban Szostowicz…), Minasowicz związany z Biblioteką Załuskich, Kossakowski i Czarnek – sekretarze królewscy, inteligencja świecka: Węgierski, Zabłocki, Gawdzicki…, kilka wierszy Krasickiego i Adama Kazimierza Czartoryskiego, kadeci (po 1775).
V. Pałac Błękitny i królewskie obiady czwartkowe.
- „rywalizacja” Adama Kazimierza Czartoryskiego (Pałac Błękitny) i Stanisława Augusta (obiady czwartkowe).
- inspiracje i pomysły króla (np. nakłonienie Jakubowskiego do przekładu bajek La Fontaine’a), sam próbował tłumaczyć i (być może) też pisać.
VI. Monarchizm, patriotyzm i historiozofia.
- organ zamierzeń politycznych i kulturalnych panującego, ody historyczno-polityczne.
- Na pokój Marmurowy portretami królów polskich z rozkazu Najjaśniejszego Króla Stanisława Augusta nowo przyozdobiony… 1771 – król kazał ozdobić portretami jedną z komnat na Zamku, z braku miejsca należało wybrać tylko nielicznych, poeta snuje uwagi na ich temat, porównanie dawnego Polaka a współczesnego, król nie ponosi odpowiedzialności za to, czym się staliśmy.
- podobną obronę króla przeprowadził Naruszewicz w odzie Na obrazy starożytnych Polaków 1772, oskarża magnaterię, królowi przepowiedział uznanie u przyszłych pokoleń.
- Rozmowy w Polach Elizejskich… przedstawienie podbojów jako czynów niehumanitarnych, a nawet barbarzyńskich, zasługi Aleksandra wobec kultury.
- List Kazimierza Wielkiego do Stanisława Augusta Świętorzeckiego, porównanie dwóch królów.
VII. Ideologia Oświecenia w „Zabawach”.
- główna tendencja – wiara w naukę, oświatę i postęp.
- apologia nauki + podkreślenie jej przydatności w życiu; kult nauki i oświaty Myśli względem założenia Musaeum Polonicum Mniszech przedstawił program rozwoju nauk, bibliotek i zbiorów przyrodniczych oraz mineralogicznych.
- atmosfera panująca w gronie czwartkowych biesiadników: Naruszewicz O pożytku nauk nadgrodą w kraju rozkrzewionych…
- znajomość Monteskiusza: Uwagi nad przyczynami wielkości i upadku Rzeczypospolitej Rzymskiej: Mowa przed danym z historii rzymskiej publicznym dowodem… Andrzeja Kuczkowskiego, ucznia Collegium Nobilium oraz O duchu praw: O ustanowieniu porządku w nauce prawa cywilnego… prawdopodobnie Iganego Potockiego.
- ideologia oświeceniowa: Naruszewicza przekład z Thomasa Oda o powinności człowieka w towarzystwie.
- zwalczany za pisma społeczne zwł. przez Albertrandiego Rousseau, podziwiany za pisma pedagogiczne – Chołoniewskiego Mowa Jana Jakuba Rousseau z materii: Jaka jest bohatyrów najpotrzebniejsza cnota.
- szczególnie popularny Wolter: przekład Minasowicza O naukach wyzwolonych w Europie za czasów Ludwika XIV.
- zdecydowane odgrodzenie się od ateizmu i deizmu.
- problemy wychowania: podstawa rozwoju państwa i przyszłych reform – Mowa Dominika Radziwiłła, ucznia kolegium jezuickiego 1771; zwalczanie konserwatywnych oponentów wobec Komisji Edukacji Narodowej – Mowa ks. Antoniego Iżyckiego 1775, sugerował zapewnienie jednolitości wychowania, dzięki czemu powstanie jeden, właściwy typ obywatela czułego na sprawy swego narodu.
- wychowanie moralne = obywatelskie: Katechizm Kadecki i Obowiązki studenckie.
- wychowanie towarzyskie: ks. Franciszek Bieńkowski Myśli o rozmowach w posiedzeniu i Myśli o grzeczności.
VIII. Zagadnienia literackie w „ZPIP”.
- głownie charakter literacki, a nie uczony czy moralny, głównie poezja, przekłady pisarzy obcych, antycznych i nowożytnych oraz utwory oryginalne poetów polskich współczesnych i epok wcześniejszych.
- teoria literacka: rozbieżność wypowiedzi teoretycznych od różnorodnej praktyki, opóźnienie w stosunku do Zachodu (klasycyzm, rokoko i sentymentalizm), wielość stylów (pewna ogólna tendencja klasycystyczna czystości języka, choć nie stroniącego od kolokwializmów i wyrażeń rubasznych), uznanymi autorytetami gustu byli Horacy i Cyceron, Albertrandi przetłumaczył D’Aguesseau „O poznawaniu potrzebnym krasomówcy człowieka” komentarz zaleceń Cycerona, „Mowa o sztuce krasomowskiej” (prawdopodobnie także przekład z francuskiego) opierała się na Cyceronie i Horacjańskim „Liście do Pizonów”; anonimowy „Co pożyteczniejsze jest, czy ludzi, czy księgi znać?” wątpliwość w skuteczność teoretycznych formułek, powoływał się na historyków starożytności, Plutarcha i Tacyta oraz Racina i Moliera; Mniszech „Myśli o geniuszu” na plan pierwszy wysunięte indywidualne zalety twórcy, geniusz to dar wrodzony, którego nie można nabyć ani odziedziczyć; Naruszewicz „Do poezji” przyznania szczególnej roli pieśni ludowej jako początku poezji, przewodniczki prawdy, uznaje jej wyższość nad historią; brak teorii baroku, rokoko i sentymentalizmu.
- stosunek do antyku: tłumaczono Pindara, Anakreonta, Wergiliusza i Owidiusza, kult Horacego, utwory oryginalne opatrywane w motta z pism autorów antycznych, porównania usiłowań kulturalnych króla z czasami Augusta i Trajana, przydatność dla własnych założeń dydaktycznych (jasno wyłożone zasady gustu i moralności); Naruszewicz – redaktor „Pieśni wszystkich Horacjusza przekładania różnych” 1773, w ZPIP zamieszczona dedykacja do tego wydania, podkreślone walory wychowawcze, liczne przekłady ód; po Horacym najpopularniejszym był Anakreont, jego przekładami wsławił się zwłaszcza F. D. Kniaźnin.
- ZPIP wobec poezji zachodniej: największa popularność pisarzy francuskich, francuski językiem oświeconych zastąpiła łacinę, ZPIP zaznajomiła czytelników z mijającą już na Zachodzie walką starożytników i nowożytników („Rozmowa między Sokratesem i Montaigne” raczej zagadnienia moralne i naukowe niż literackie), tłumaczono najchętniej Boileau, La Fontaine’a, Jana Baptystę Rousseau, Gresseta, Fontenelle’a, La Motte’a, Woltera, Thomasa i innych; w ostatnich latach za-interesowanie literaturą niemiecką – przekłady Antoniego Nagłowskiego z Gellerta, z Anglików tylko Pope; wszechstronność w poszukiwaniu środków ekspresji: Naruszewicz tłumaczył i adaptował barokowego Sautela, panią Deshoulieres (jej utwory także Koblański i Kniaźnin), rokokowego Gentil Bernarda, sentymentalistę Lemmoniere’a i Ame Ambroise Feutry; do utworów barokowych też Zabłocki np. „Poema umizgów”; rokokowe utwory hedonistyczne i lubieżne.
- tradycje rodzime: wspominanie świetnej przeszłości – wznowienia poetów staropolskich, powoływanie się na ich spuściznę, kryterium wyboru czystość języka, nie styl, liczny i różnorodny zestaw autorów, do tradycji staropolskiej nawiązywał najszerzej Naruszewicz, najwyżej cenił Kochanowskiego, „Podziękowanie Królowi Jegomości za dane numizma pańskim orderem ozdobione” (me-dal „Merentibus”) zestawienie własnych czasów z epoką poety czarnoleskiego, wpływ Horacego i Kochanowskiego w „Czterech częściach roku”, związek Naruszewicza i Sarbiewskiego, łaciński zbiór ód Szymonowica i poezja Morsztyna (forma wierszy, zamiłowanie do barokowych konceptów, ikonów i paralel).
- teoria i praktyka przekładu: najczęściej adaptacja, względnie parafraza, rzadko przekłady do-słowne, swoboda ograniczona przy Horacym – zamiast niej wzmocnienie elementu dydaktyczne-go, stosowanie polonizmów przy nazwach miejsc i osób (Wisła zamiast Tybru, hordyniec zamiast Scyty…), pojawiają się wyrażenia i nazwy biblijne, tłumaczenia ód Horacego – przedmiot ćwiczeń nad rozmaitymi kształtami wiersza i zwrotki, większa swoboda przy poetach nowszych i współczesnych, metoda adaptacji polegająca na „dostosowaniu do zwyczajów i okoliczności” pozwoliła wprowadzić daleko idące zmiany i uzupełnienia (np. elementy chrześcijańskie, tłumacze nie zawsze podawali źródła (problem autorstwa licznych utworów w ZPIP)
- gatunki literackie w ZPIP:
- oda: okazjonalność i panegiryzm, większość związana z królem i jego dworem (58 dla Stanisława Augusta, 25 dla Adama Kazimierza Czartoryskiego, 13 Naruszewiczowi, pozo-stałe 83 różnym postaciom), rozbieżność praktyki od teorii literackiej; tematyka: religijna, polityczna, filozoficzna…, reguła klasyczna: jedność uczucia, średnie rozmiary (nie można o uczuciu mówić zbyt długo), do zasadniczych cech ody należały: wzniosłość liryczna, czyli przejęcie się tematem, który porywał poetę (stąd potrzeba bogatych i śmiałych wyra-żeń i zwrotów), śmiały początek i luźna wypowiedź myśli, zbiorowy adresat; przeciwieństwem wysokiej ody były anakreontyki; najczęściej tłumaczony Horacy, Minasowicza „Z Horacjusza. Pindarum quisquis studet aemulari…” (H. podkreśla swój niższy lot w porównaniu z Pindarem); tematyka religijna na ogół rzadka, Naruszewicz „Hymn do Boga”, z Tho-masa „Czas”; ciężka i patetyczna ody o tematyce ogólnej i moralnej z J. B. Rousseau i Thomasa; zagadnienie patriotyczne: Minasowicza „Oda do pokoju”; nieliczne erotyki: Naruszewicz „Jutrzenka”.
- sielanki i poematy sielskie: cechą niektórych sielanek jest niesprecyzowanie gatunkowe (bogactwo realiów – obyczajowość epoki, życie literackie i sprawy polityczne), głównym celem przedstawienie marzeń o szczęściu, tendencje dydaktyczne i nacisk na użyteczność społeczną, przekłady Gessnera (Naruszewicz w wierszu dedykacyjnym do antologii „Sielanek polskich z różnych autorów zebranych”: celem ich jest „uczyć, jako się człowiek ma zachować, który zrządzon do społeczności od matki natury”) – silny patriarchalizm, nabyty z Biblii, rzadziej sięgano do Szymonowica, sielanka gessnerowska, wergiliańska, arkadyjska i rokokowa (hedonizm z pominięciem jakichkolwiek celów społeczno wychowawczych), idylle pani Deshoulieres, obrazki sielskie.
- satyry i bajki: odnowa państwa i jego instytucji przy pomocy naprawy obyczajów, zwalcza-no utwory o konkretnym adresie i satyryczną przesadę, oświeceniowa tendencja do dydaktyzmu, dzięki małym rozmiarom bajka spełniała warunek uczenia nie nudząc, z grona autorów ZPIP większość pisała bajki: (z La Fontaine’a) Koblański, Trembecki, Naruszewicz (natrętny dydaktyzm), Węgierski, (z La Motte’a i Gellerta) Antoni Nagłowski, (z Izaaka Benserade’a) Zabłocki; duch patriotyczny w bajkach kadeta Kazimierza Nowickiego, Wojciecha Narbuta, Antoniego Baranowskiego.
- proza literacka: artykuły, mowy, listy, żywoty sławnych mężów, anegdoty, rozprawki moralno dydaktyczne, dialogi zmarłych, sentencje i maksymy, szereg utworów opartych na fikcji literackiej i posiadających fabułę, przeciwstawienie się romansom i „uciesznym historiom”, służącym tylko dla rozrywki, ceniono powiastki moralne, wschodnie i obrazki rodzajowe o charakterze satyrycznym.
IX. Rola „ZPIP”.
- liczne odpisy w rękopiśmiennych zbiorkach (poczytność), najnowsza twórczość polska i przekłady autorów antycznych i nowożytnych (gł. francuskich).
- głównie poezja, wpływ na twórczość młodszych poetów po upadku ZPIP, wzór dla szeregu pism w latach następnych, np. Świrkowskiego „Magazyn Warszawski Pięknych Nauk i Kunsztów” 1784-5 i „Zabawy Obywatelskie” 1793.
X. Kryteria wyboru i uwagi edytorskie.
- różnorodna problematyka ideologiczna i estetyczna czasopisma, możliwie szeroki zespół pisarzy, modernizacja interpunkcji i pisowni, sporadycznie fleksji i fonetyki.
- podziękowanie m.in. docentowi drowi Mieczysławowi Klimowiczowi i dr Elżbiecie Aleksandrowskiej
TEKSTY
PROZA
I. Program pisma i problemy teorii literatury.
- Jan Albertrandi – Przedmowa: 1770 „Zaprzątnąć ludzi każdy umie; zabawić, rzadki kto potrafi”, „Jakimże więc czołem pismo to, pod imieniem zabawek na publiczne wyprowadzamy światło, przez jaką odwagę przywłaszczamy sobie przymiot rozerwania umysłu Czytelnika naszego, przy-miot tak określony w naturze, tak rzadki w przemyśle?”, „uznano potrzebę wydoskonalenia narodu, najwyborniejszymi, już dawno u sąsiadów naszych kwitnącymi, naukami”, pojawiły się liczne periodyki i pisma, z których „jedne za cel mają obyczajów naprawę, drugie przełożenie ustaw i początków wszystkich najprzedniejszych nauk. więc to tylko dla nas zostawało, natężonemu Czytelnika umysłowi spoczynek jaki po zaprzątającym jego pracowitym czytaniu obmyślić, a spoczynek godny przeszłej jego pracy, godny chwalebnej skłonności”, „Odmienność rzeczy tu zawartych i przeplatanie ich satyrami, rozmowami i tym podobnymi pismami, skutkiem jest tejże uprzejmej żądzy obmyślenia tym pewniejszej Czytelnikowi rozrywki, im się bardziej jednostajności, źródła tęsknoty, ustrzeżemy”.
- Jan Albertrandi – Mowa o sztuce krasomowskiej: 1773 według autora, znajomość dobrej wymowy można osiągnąć czytając mówców starożytnych i ich naśladowców, z których wymieniał Bossueta, przestrzega przed niektórymi nowszymi autorami (pisarze barokowi), „którzy zaciekli się za zdaniami wytwornymi, więcej dowcipu niż gruntowności mającymi”, posługując się „Listem do Pizo-nów” zaleca krasomówcy, podobnie jak poecie, staranność w doborze tematu, kładzie nacisk na jednolitość kompozycji każąc „opuścić drobniuchne okoliczności i opisania”, aby mocniej przeniknąć „materię” i „nadać mowie więcej gładkości i ognia”, przypomina, że trzeba mieć na uwadze „nie tylko rzecz, o której ma mówić, ale także okoliczności czasu i miejsca, w których się znajduje”.
II. Nauka, kultura i problemy ekonomiczne.
- Józef Epifani Minasowicz – O naukach wyzwolonych w Europie za czasów Ludwika XIV: 1772 w Oświeceniu zmienił się pogląd na historię, w jej zakres wchodzą teraz nie tylko dzieje polityczne, ale także religia, obyczaje, oświata, życie społeczne i gospodarcze (czyli to, co my dziś nazywamy historią kultury) „Tłum cudzoziemców, którzy dziś podróż odprawują do Rzymu nie jako pielgrzymi, ale jako ludzie dobrego gustu, mało się oni tam dowiadują o Guelfach i Gibellinach [dwa stronnic-twa polityczne we Włoszech], ale raczej dziwują się to strukturom kościołów (…) to obrazom i sztukom malarskim”, „ustanowiłem tę epochę* na lat kilka przed i po Ludwiku XIV, jakoż w samej rzeczy w tym przeciągu czasu rozum ludzki największe uczynił postępki”, o Johnie Miltonie, autorze „Raju utraconego” (rozwlekłość, liczne dygresje, geniusz), Johnie Drydenie, dramaturgu i poecie (pod wpływem Racine’a, „Dzieła jego są pełne opisów naturalnych i razem świetnych, są żywe, mocne, śmiałe, poruszające”), „Żaden naród nie traktował nauki obyczajnej wierszem z większą dosadnością, wyrazistością i głębokością rozumu jako naród angielski”, „Najbardziej zaś w filozofii byli Angielczykowie nauczycielami innych narodów”: Bacon, ojciec filozofii eksperymentalnej, Boyle, fizyk i chemik, twórca fizyki w Anglii, Newton – prawo ciążenia i rozszczepienie światła, Halley, astronom i fizyk, Bradley, astronom, Temple, polityk i literat („Boileau we Francji, a kawaler Temple w Anglii”), Locke, „Jeżeli chcemy do końca widzieć, czym wiek ten ostatni przewyższa wszystkie inne, możemy oczyma rzucić na Niemce i na Północ”: Hevelius, gdański astronom, Mercator, matematyk i kartograf niderlandzki, Bernoulli, matematyk szwajcarski, Leibniz, „Włochy w tym wie-ku zachowały swoją dawną chwałę, aczkolwiek nie miały ani nowych Tassów, ani nowych Rafaelów”.
III. Wychowanie moralne i obywatelskie. Sprawy Komisji Edukacji Narodowej.
- Jan Albertrandi – Rozmowa w Polach Elizejskich między Aleksandrem W. i Karolem XII, królem szwedzkim: 1770 A: „Wasza Królewska Mć zdajesz mi się wielce rozgniewana!”, K: „Przybył na Pola Elizejskie człowiek, który o nas z ostatnią pisał zuchwałością. Jest to wierszopis niejaki angielski, Pope nazwany. Obudwóch* nas bezrozumnych tytułem obdarzyć raczył”, A: „Zawsze z wierszopisami tymi byłem nieszczęśliwy. Żaden nigdy monarcha szczodrobliwszym muzom nie pokazał się. (…) A jednak hojność ta moja zamiast tego, co by mię sławą obdarzyć miała, była powodem Horacjuszowi (…) do zadania mi, iż dobrego gustu nie miałem”, K. o satyrycznych wypowiedziach Boileau o A. „księgę jego na kawałki poszarpałem, za to, iż na ulubionego mojego ważył targać się bohatyra”, A. krytykuje politykę K., on zwojował Azję polityką i mądrymi naukami Arystotelesa, K. nie docenił Piotra Wielkiego, więcej w nim nierozumu i zuchwałości niż sprytu, K. docina A., że dał się opętać nierządnicy (Taidzie?) i kazał spalić pałac Kserksesa za to, że ten kiedyś zniszczył Ateny, A. tłumaczy, że był pijany, a K. popełniał bezsensowne błędy na trzeźwo.
- Franciszek Bieńkowski – Myśli o grzeczności: 1771 grzeczność polega na tym, „abyśmy nic takie-go ani czynili, ani mówili, co by się drugim nie podobało”, „Grzeczność i obyczajność nie jest toż samo”, nie ma żadnych ustaw ani prawideł, „Przestawanie z ludźmi przetartymi i grzecznymi jest jedyną jej szkołą”, potrzebne są przymioty wrodzone, np. dobroć serca, łagodność, bystrość dowcipu do przeniknięcia prędkiego, co komu służy…, trudno być grzecznym w stosunku do nielubianych przez nas osób, „Częstokroć to bywa, iż chcąc być bardzo grzecznymi wpadamy w afektacją albo przesadę, co jest nieznośniejsza niż same grubiaństwo”, „Cel grzeczności jest przypodobanie się drugim”, dobrze jest czasami przebywać w towarzystwie osób niegrzecznych – wiemy, czego robić nie mamy, „przestawanie z damami jest najlepszą grzeczności szkołą”.
...