katolicki i ewangelicki
pozostaj¹ w sprzecznoci
ze swoj¹ w³asn¹
Bibli¹
Ma³e Kó³ko Rozmów
w ¯yciu Uniwersalnym
13 marca 2005
wiatowa audycja radiowa
w ramach Kosmicznej Szko³y ¯ycia
Rozmówca 1
: Drogie s³uchaczki,
drodzy s³uchacze! Chcemy dzisiaj
w naszym
Ma³ym Kó³ku Rozmów
porozmawiaæ na temat:
Koció³
katolicki i ewangelicki pozostaj¹
w sprzecznoci ze swoj¹ w³asn¹ Bi-
bli¹.
Byæ mo¿e zapytacie, sk¹d taki
temat. ¯eby to wyjaniæ chcia³bym
zacz¹æ od tego, ¿e ka¿dy z nas ceni
sobie wolnoæ. Wolnoæ jest cennym
dobrem, zagwarantowanym w wie-
lu krajach tego wiata demokratycz-
nymi konstytucjami. Wiemy te¿, ¿e
w wielu krajach ludzie takiej wol-
noci nie maj¹. A wielu, którzy nas
czêciej s³uchaj¹, wie, ¿e na przy-
k³ad w Niemczech jeden aspekt tej
wolnoci, a mianowicie wolnoæ
wyznania praktycznie nie istnieje.
Mo¿na powiedzieæ:
Niemcy, to
kraj, w którym panuje niewola wy-
znaniowa.
Przytoczymy na to kilka
krótkich przyk³adów dla tych, któ-
rzy dot¹d nic jeszcze o tym nie s³y-
szeli.
Z niewol¹ wyznaniow¹ w Niem-
czech sprawa wygl¹da nastêpuj¹co:
oba Kocio³y: ewangelicki i waty-
kañski, decyduj¹ o tym, co w spra-
wach wiary jest dopuszczalne, a co
nie. Wp³ywy tych dwóch Kocio³ów
w Niemczech s¹ bardzo rozleg³e.
Toruj¹ one sobie drogê poprzez
media, spo³eczeñstwo, rz¹d i urzê-
dy pañstwowe. S¹ tak silne, ¿e na
przyk³ad ludzie, którzy wyst¹pili
z tych Kocio³ów, bardzo czêsto nie
mog¹ wykonywaæ swoich zawodów
i napotykaj¹ ró¿ne trudnoci, gdy
próbuj¹ rozpocz¹æ pracê na w³asny
rachunek. Spotykaj¹ ich równie¿
trudnoci, gdy chc¹ zrobiæ co dla
blinich lub dalszych blinich, dla
zwierz¹t i przyrody; mo¿e i z tego
powodu niszczy siê biotopy i siedli-
ska zwierz¹t, gdy¿ nie s¹ one zbyt
katolickie lub ewangelickie. Do po-
dobnych przyk³adów powrócimy
jeszcze w innym miejscu.
Wielu zada sobie pewnie teraz
kolejne pytanie: Dlaczego Kocio-
³y: ewangelicki i katolicki, tak po-
stêpuj¹? Dlaczego wykraczaj¹ prze-
ciwko ludziom, którzy wyst¹pili
z tych instytucji, nie p³ac¹c ju¿ po-
datków kocielnych? Czy chodzi tu
tylko o utracone pieni¹dze? My-
lê, ¿e ich agresja ma zwi¹zek z tym,
¿e myl¹cy w wolnoci ludzie, nie
milcz¹.
My, prachrzecijanie, nie pozwo-
limy sobie zamkn¹æ ust. Nie mamy
nic przeciwko temu, ¿e te organiza-
cje nazywaj¹ siebie katolickie czy
ewangelickie, a przede wszystkim
nie mamy nic przeciwko ludziom,
którzy pragn¹ te organizacje wspie-
raæ finansowo. Nie przeszkadza nam
te¿ to, co te organizacje robi¹, o ile
dzieje siê to pod szyldem katolic-
kie lubewangelickie. Nie bêdzie-
my jednak milczeæ tam, gdzie nad-
u¿ywa siê imienia Jezusa, Chrystu-
sa. A tak dzieje siê przez ca³e stule-
cia i to w taki sposób, ¿e nie mo¿na
tego przemilczeæ.
2
Jezus, Chrystus, jest Zbawicie-
lem wszystkich dusz i ludzi, a tak¿e
wielkim nauczycielem M¹droci.
Nie pozwolimy nadu¿ywaæ Jego
imienia. Podjêlimy siê oczyszcze-
nia Jego imienia, które urzêdowe
Kocio³y obrzucaj¹ b³otem. Jedynie
o to nam chodzi. Powtarzamy jesz-
cze raz:
Nie mamy nic przeciwko
ludziom, którzy zwi¹zani s¹ z tymi
organizacjami. Nie mamy nic prze-
ciwko organizacji katolickiej
czy ewangelickiej. Niech pozo-
stan¹ takie, jakie s¹, ze swoj¹ nie-
moralnoci¹ i zbrodniami a¿ po
dzieñ dzisiejszy oby tylko nie
nadu¿ywa³y imienia CHRYSTUS.
Rozmówca 2:
Nie chcemy siê dzi-
siaj zajmowaæ zawartymi w Biblii
sprzecznociami; one mog¹ byæ te-
matem odrêbnej audycji, choæ te¿ je-
stemy zdania, ¿e w Biblii znajduje
siê niejedno ziarenko prawdy. Przy-
toczymy kilka takich miejsc i zasta-
nowimy siê nad tym, co Kocio³y:
katolicki i ewangelicki, z tego uczy-
ni³y:
Boga nie ma
w wi¹tyniach z kamienia
Jest taki zwyczaj, ¿e w niedzielê
chodzi siê na nabo¿eñstwo do tak
zwanego domu Bo¿ego. Co na ten
temat mówi Biblia?
Chcemy ujawniæ, jakich niewia-
rygodnych czynów dopuszczaj¹ siê
pod tym szyldem oba wielkie Ko-
cio³y, przez porównanie tego, co
robi¹ i g³osz¹ w swoich dogmatach,
z tym, co napisane jest w ich w³a-
snej Biblii, która wed³ug nich jest
bezporednim s³owem Bo¿ym. Te-
matem tym zajmiemy siê w naszym
Kó³ku Rozmów nawietlaj¹c ró¿ne
zwi¹zane z nim aspekty. Nie wni-
kamy w to, czy to, co podaje Bi-
blia, jest s³owem Bo¿ym, zajmiemy
siê raczej tez¹ organizacji katolic-
kiej i ewangelickiej, która mówi, ¿e
chodzi tu o s³owo Bo¿e. A ono jest
dla obu instytucji zobowi¹zuj¹ce. Po-
równajmy te obowi¹zuj¹ce ich za-
warte w Biblii wypowiedzi z tym,
co mówi¹ i jak postêpuj¹.
W
Ewangelii wg Mateusza
6,6
czytamy w t³umaczeniu Lutra z roku
1984:
Ty za, gdy chcesz siê modliæ,
wejd do swej izdebki, zamknij
drzwi i módl siê do Ojca swego,
który jest w ukryciu. A Ojciec
twój, który widzi w ukryciu, odda
tobie.
Tutaj nie ma nakazu, ¿e trzeba
udaæ siê do tak zwanego domu Bo-
¿ego, ¿eby siê modliæ! Jeszcze wy-
raniej napisane jest to w
Dziejach
Apostolskich 7,48-50
:
Najwy¿szy jednak nie mieszka
w dzie³ach r¹k ludzkich, jak mówi
Prorok: Niebo jest moj¹ stolic¹,
a ziemia podnó¿kiem stóp moich.
3
Jaki¿ dom zbudujecie Mi, mówi
Pan, albo gdzie¿ miejsce odpoczyn-
ku mego? Czy¿ tego wszystkiego
nie stworzy³a moja rêka?
szczególnie brutalne i szczególnie
totalitarne. Wznoszono je po to,
aby trzymaæ ludzi w ryzach.
Dlaczego wiêc Kocio³owi tak
bardzo zale¿y na wi¹tyniach z ka-
mienia, do których powinni chodziæ
zarówno katolicy, jak i ewangelicy?
Na ziemi nie ma
¿adnego Ojca wiêtego
Rozmówca 2
: Koció³ katolicki
jest dyktatorskim re¿imem o szcze-
gólnie hierarchicznej strukturze, na
czele której stoi papie¿, któremu
z kolei podporz¹dkowane s¹ prze-
ró¿ne ekscelencje, osoby przewie-
lebne, kardyna³owie i tym podobne.
Przeczytajmy, co na ten temat po-
wiedzia³ Jezus z Nazaretu. W
Ewan-
gelii
wg
Mateusza 23,8-9
czytamy:
Otó¿ wy nie pozwalajcie nazy-
waæ siê Rabbi, albowiem jeden jest
wasz Nauczyciel, a wy wszyscy
braæmi jestecie. Nikogo te¿ na zie-
mi nie nazywajcie waszym ojcem,
jeden bowiem jest Ojciec wasz, ten
w niebie.
Rozmówca 3
: W pewnym sensie
zes³ano Boga do odrêbnego domu,
a tam z kolei zamkniêto Go w taber-
nakulum. Zbudowano potê¿ne kate-
dry i wspania³e pa³ace i og³oszono:
Tutaj i tylko tutaj mieszka Bóg. Sta-
³o siê przykazaniem Kocio³a, ¿e
w niedzielê w jednej z takich wspa-
nia³ych budowli nale¿y modliæ siê
do Boga.
Rozmówca 2
: W przeciwieñstwie
do tego ju¿ Jezus z Nazaretu powie-
dzia³:
Oto bowiem Królestwo Bo¿e
poród was jest.
(Ew. wg £ukasza
17, 21)
Nie mo¿na wiêc znaleæ go
w kocio³ach z kamienia, lecz jest
ono wród nas.
Rozmówca 1
: Owiadczenie Ko-
cio³a katolickiego, ¿e przywódcê tej
instytucji nale¿y nazywaæ ojcem
wiêtym mo¿na zatem przypisaæ
jedynie temu, ¿e katolicy nie znaj¹
Biblii. Wiadomo, ¿e przez wiele stu-
leci zabraniano ludziom czytania
Biblii. Ale zdumiewaj¹ce jest to, ¿e
w wietle powy¿szej zawartej w Bi-
blii wypowiedzi, cz³onkowie tej in-
stytucji równie¿ i dzisiaj czcz¹ ojca
wiêtego.
Rozmówca 1
: Budowle pe³ne
przepychu i luksusu spotykamy na
ka¿dym kroku w dziejach ludzkoci.
Zawsze obrazuj¹ one chêæ przeko-
nania ludzi do swojej w³adzy i wy-
wierania na nich odpowiedniego
wra¿enia.
Najwiêcej takich budowli
wznoszono zawsze wtedy, gdy re-
¿imy by³y szczególnie dyktatorskie,
4
Rozmówca 2
: Zadziwiaj¹ce jest
to szczególnie wtedy, gdy przyjrzy-
my siê bli¿ej tym dostojnikom, ja-
kie dostojeñstwo sob¹ prezentuj¹.
Sk¹d to siê bierze? Chrystus nie ma
z tym nic wspólnego.
¿¹t i królów, w³adc¹ kuli ziem-
skiej
. I w tym widaæ, jakie wielkie
roszczenia do w³adzy absolutnej za-
warte s¹ w takich tytu³ach.
Rozmówca 1
:
Kiedy jaki cz³o-
wiek twierdzi, ¿e jest namiestni-
kiem Boga na ziemi, nie wolno
nam milczeæ. Nie ma wiêkszego
blunierstwa, ni¿ takie twierdze-
nie.
Milczeæ w takim wypadku ozna-
cza, ¿e popiera siê wyszydzanie
i zniewa¿anie Boga. Tak wiêc i w tym
wypadku prachrzecijanie nie bêd¹
milczeæ.
Cz³owiek nie ma prawa do takiej
impertynencji, do nadawania sobie
tytu³u namiestnika Boga. A tak
z rêk¹ na sercu, drogie s³uchaczki,
drodzy s³uchacze, jak mo¿na by so-
bie wyobraziæ, o ile by³oby to mo¿-
liwe, prawowitego namiestnika
Boga na ziemi?
Rozmówca 3
:
Papie¿ nosi insy-
gnia pogañskich kap³anów. Tak¿e
wiele kocielnych dogmatów i sa-
kramentów to w gruncie rzeczy nic
innego, jak kontynuacja rzymskie-
go kultu cesarskiego i staroegip-
skiego pogañstwa.
Rozmówca 4
: Papie¿a do dnia
dzisiejszego nazywa siê tak¿e
Pon-
tifex Maximus
, a wiêc nosi on tytu³
ówczesnego namiestnika rzymskie-
go. Z biegiem czasu dosz³o jeszcze
wiele innych tytu³ów. Papie¿a nazy-
wa siê nie tylko
ojcem wiêtym
,
lecz równie¿
nastêpc¹ Piotra
,
a w koñcu te¿
namiestnikiem na-
szego Zbawiciela, Jezusa Chrystu-
sa
, jak równie¿
w³adc¹ tego wia-
ta
Papie¿ Grzegorz IX widzia³
siebie ju¿ nawet jako pana i mistrza
panuj¹cego nad ca³ym wszechwia-
tem, nad wszystkimi sprawami
i ludmi.
Nie s¹dmy, ¿e dotyczy to tylko
papie¿y redniowiecza. Jeszcze i dzi-
siaj wprowadza siê papie¿a w jego
urz¹d rytua³em koronacyjnym, pod-
czas którego kardyna³ dokonuj¹cy
koronacji mówi do nowego papie-
¿a:
Wiedz, ¿e jeste ojcem ksi¹-
Czy wyobra¿amy go sobie takim,
jakimi byli na mocy swoich tytu³ów
na ziemi tacy papie¿e, jak na przy-
k³ad papie¿e z rodu Borgia, znani
ze swoich zboczeñ i pope³nianych
zbrodni. Spójrzmy tak¿e na cz³owie-
ka, który dzisiaj jest papie¿em. Czy
mo¿na sobie wyobraziæ, ¿e Bóg usta-
nowi³by takiego zastêpcê? Wiêcej na
temat postêpków i wystêpków papie-
¿y mo¿na przeczytaæ w ksi¹¿ce
Strafsache Vatikan. Jesus klagt an
autorstwa Uli Weyland (ISBN
3-9808322-2-8).
5